01.03.2005 :: 12:55
kulig Usunęła mi się notka z czego jestem w¶cieknięta potfornie, ale .uj. Nie chce mi się pisać nowej. Generalnie był kulig całkiem przyjemny. Dla pieska Mikusia, albo raczej jego pana ; - ) Pe. Em. i A i może ja chcemy tam wrócić w jak±¶ wiosenn± sobotę. Ech kurdę. No. ciał.